Kaczorowska i Pela mają jasny podział obowiązków
- To nie jest standardowy model, pokazuje to ilość hejtu, z którą się spotykam w szczególności ze strony kobiet. Za to, że jestem tatą w domu, dostało mi się w wiadomościach. To była nasza wspólna decyzja, policzyliśmy, co będzie lepsze dla naszej jednostki rodzinnej i zdecydowaliśmy, że to ja zostanę - opowiadał Pela w "Dzień Dobry TVN".
"Sprzątam. Gotuję. Piorę. Zajmuję się domem i dziećmi. Robię zakupy. I przyznam, że wszystkie czynności wykonuję ZAWODOWO" - pisał kilka miesięcy temu w sieci.