Życiowe perypetie
Nie da się ukryć, że rola w "Klanie" na dobre ją zaszufladkowała. Druga tak charakterystyczna się już w jej karierze nie pojawiła, a w świadomości widzów aktorka długo funkcjonowała jako Krystyna Lubicz. Praca nad telenowelą na wiele lat zapewniła jej finansową stabilizację. Gdy się zakończyła, na jaw wyszły duże problemy aktorki i niepowodzenia w życiu prywatnym.
Po zakończeniu pracy w "Klanie" gwiazda usunęła się w cień. Nie pojawiała się na czerwonym dywanie czy branżowych wydarzeniach, podobno nie odbierała również telefonów od kolegów, unikała znajomych.