Problem z domem
Problem polegał na tym, że ziemia należała do Kuby, ale pieniądze na budowę domu wyłożyła Włodarczyk. W związku z tym Sićko nie chciał na początku oddać Agnieszce należnych jej pieniędzy. - Uznał, że dom powinien być jego, skoro ona i tak po rozstaniu nigdy tam nie przyjeżdżała - powiedział "Na Żywo" jego znajomy.
Włodarczyk była jednak nieugięta. W końcu udało jej się wyegzekwować pieniądze, a otrzymany milion przeznaczyła na remont wymarzonej willi. Co ciekawe, choć po rozstaniu przez jakiś czas relacje między nimi nie były najlepsze, były partner wciąż ciepło wypowiadał się o aktorce. - Po tym wszystkim, co wydarzyło się w jej życiu ostatnio, jestem jedną z nielicznych osób, które życzą jej jak najlepiej oraz... szczęścia u boku Krawczyka - mówił Jakub "Twojemu Imperium".