Tragiczna śmierć Piotra Woźniaka-Staraka
Przypomnijmy, że Piotr Woźniak-Starak zaginął w nocy z 17 na 18 sierpnia. Około godz. 4 nad ranem policja dostała zgłoszenie dotyczące motorówki, która miała zakłócać ciszę nocną nad jeziorem Kisajno. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli pustą łódź i 27-latkę, która płynęła nią z Piotrem Woźniakiem-Starakiem. Przyznała, że oboje mieli wpaść do wody podczas manewru skrętu, ale tylko jej udało się dopłynąć do brzegu. Od tamtej pory policja, z pomocą innych służb, szukała Piotra Woźniaka-Staraka.
W czwartek 29 sierpnia w Konstancinie-Jeziornie odbyła się msza żałobna w intencji Piotra Woźniaka-Staraka. Następnego dnia zorganizowano pogrzeb. Jak relacjonował po uroczystości "Fakt", ceremonia miała miejsce w posiadłości rodziny Staraków w Fuledzie. Kondukt żałobny przeszedł przez teren aż do miejsca pochówku, które było wyjątkowe. Trumnę niósł między innymi ochroniarz producenta.