Aktor z koronawirusem w stanie krytycznym. Żona błaga: "Proszę, nie przestawajcie się modlić"
Nick Cordero walczy o życie na intensywnej terapii. Żona 41-aktora przyznała, że po kilku dniach leczenia nastąpiło nagłe pogorszenie. "Mieli poważne kłopoty, aby go sprowadzić z powrotem".
Nick Cordero to aktor telewizyjny, filmowy i gwiazda Broadwayu nominowana do nagrody Tony. 1 kwietnia trafił do szpitala po tym, jak wystąpiły u niego niepokojące objawy początkowo wzięte za zapalenie płuc.
ZOBACZ TEŻ: Tadeusz Chudecki stracił szwagra przez koronawirusa
Kilka dni później jego żona Amanda Kloots poinformowała na Instagramie, że jej mąż i ojciec ich 10-miesięcznego syna został poddany testowi na koronawirusa. Okazało się, że Cordero jest zakażony.
W sobotę na Instagramie Kloots pojawiło się alarmujące wideo.
- Robił naprawdę duże postępy, kiedy nagle wczoraj dostałam telefon ze szpitala. Powiedzieli mi, że ma infekcję w płucach, która wywołała gorączkę. To z kolei spowodowało obniżenie ciśnienia krwi i zakłócenie pracy serca* - relacjonowała żona aktora. *- Stracił przytomność i musieli go reanimować. Byłam przerażona. Mieli poważne kłopoty, aby go sprowadzić z powrotem.
Z relacji Amandy Kloots wynika, że jej mąż został poddany operacji. Żyje, ale nadal jest w stanie krytycznym.
- Walczy, liczy się każda minuta. Jeszcze raz dziękuję wam za wasze modlitwy i wszystko. Proszę, nie przestawajcie się modlić - mówiła żona aktora, zalewając się łzami.
W Niedzielę Wielkanocną na Instagramie żony aktora pojawił się wideo, na którym kobieta tańczy przez synem siedzącym w dziecinnym krzesełku.
Kloots napisała, że nagrała je innego dnia i codziennie wysyła podobne filmiki mężowi. Chce, aby były pierwszą rzeczą, jaką zobaczy na telefonie, kiedy w końcu odzyska przytomność.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Chcemy podziękować wszystkim ludziom, którzy walczą ze skutkami koronawirusa. Ich nazwiska nie są publicznie znane, a twarze mają skryte pod maskami. To m.in. pracownicy służby zdrowia oraz sklepów i aptek, stróże porządku, kurierzy i przewoźnicy. Krótkie, kilkusekundowe nagranie z indywidualnym podziękowaniem zwykłym bohaterom można przesyłać pod adres e-mail: dziekujebohaterom@wp.pl. Mogą to być oklaski, gest, słowo "dziękuję", nagranie kwiatów, laurki lub linki do filmów umieszczonych w serwisie YouTube lub publicznych postów na Facebooku. Materiały umieszczone na FB należy oznaczać hashtagiem #dziekujebohaterom. Wszystkie filmy zostaną wyemitowane na specjalnie uruchomionym kanale w WP Pilot.