Aleksandra Kwaśniewska, Edyta Herbuś (była na ślubie Oli)
Faktycznie nie ma komunikacji między naszą fundacją a schroniskiem. Wiedzieliśmy przed ślubem pani Oli, że będzie chciała za naszym pośrednictwem przekazać pieniądze na schronisko w Celestynowie. Pieniądze, które trafiły do rąk pani Oli, pani Kwaśniewska przekazała nam. Reszta, która postanowiła zrobić przelew, to nie wiemy, na jakie konto to zrobiła. Pewnie na konto Celestynowa, bo powiedziano im, żeby wpłacali na Celestynów, a nie konkretnie na konto naszej fundacji. Kwota, która jest u nas, zostanie rozdysponowana na potrzeby Celestynowa według życzenia pani Oli, ale nie zostanie przelana na ich konto - tłumaczyła tabloidowi Karolina Pawelczyk, członek zarządu Fundacji CPZ Trip.