Ambitne przedsięwzięcie
Aktorka chce stworzyć festiwal polskiej kultury i sztuki. W trakcie wydarzeń, jakie planuje organizować pod szyldem festiwalu, chce promować polskie kino, muzykę, malarstwo i rękodzieło.
Aby ruszyć pełną parą z inicjatywą, brakuje jej już tylko dyplomu z uczelni. Jak podaje „Życie na gorąco”, chce mieć pewność, że nikt nie będzie mógł zarzucić jej braku kompetencji. Trudno się dziwić, przedsięwzięcie jest imponujące i ambitne. Są nie tylko Amerykanie doceniający polską twórczość, ale przede wszystkim liczna Polonia. Aktorka ma więc nadzieję, że zostanie dobrze przyjęte w Kalifornii. Trzymamy kciuki!