Alicja Bachleda-Curuś
Alicji bardzo się to nie podoba. Nie ma za grosz pewności, że obce kobiety są w stanie odpowiednio zająć się Henrym, który jest jej oczkiem w głowie. Ona sama z wielką rozwagą wybierała opiekunkę dla synka, która towarzyszy chłopcu w Stanach.
Gdy zaś aktorka jest w Polsce, tylko swoim rodzicom pozwala się opiekować Heniem.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )