Trwa ładowanie...

"American Pie" zarobił krocie. Filmowy Stifler - marne grosze

"American Pie" był filmowym hitem w 1999 r. Jedną z głównych ról zagrał Seann William Scott, który wcielił się w Stiflera. Gaża aktora okazała się wyjątkowo skromna. Pieniądze szybko się rozeszły, a Scott musiał szukać nowego zajęcia. Ostatecznie zatrudnił się w zoo.

Sean William Scott w 1999 r., świeżo po sukcesie "American Pie"Sean William Scott w 1999 r., świeżo po sukcesie "American Pie"Źródło: Getty Images
d15mz7t
d15mz7t

Steve Stifler to młodzieniec, który w "American Pie" organizuje domówkę, generalnie w jednym celu: aby kumple stracili swoje "prawictwo" jeszcze przed wyjazdem na studia. Nie wszyscy fani filmu polubili tego bohatera, bo potrafił być obleśny i perfidny, zwłaszcza wobec Fincha, któremu zafundował kawę ze środkiem przeczyszczającym. Ale Stifler budził też u niektórych współczucie, np. w scenie, w której przyłapuje swoją matkę na łóżkowych igraszkach z Finchem i mdleje z wrażenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!

"American Pie" zarobił na świecie 235 mln dol. Seann William Scott zainkasował za swoją rolę osiem tys. dol.

d15mz7t

- To było dla mnie dużo pieniędzy w tamtym czasie. Pamiętam, że kupiłem sobie używanego Thunderbirda za pięć albo sześć tys. Nie wiem, co się stało z resztą. Szybko się to rozeszło, a ja wylądowałem w zoo w Los Angeles i sprzedawałem churrosy - powiedział w "The Rich Eisen Show".

Film doczekał się trzech sequelów. Za ostatni z nich, "American Pie: Zjazd absolewntów", Scott dostał pięć mln dol. Przyznał, że wśród twórców serii wraca, co jakiś czas, pomysł, żeby nakręcić kolejną część. Kim, według niego, byłby Stifler po 40-tce?

- Myślę, że striptizerem. Wyobrażam sobie, że pracuje w dość podrzędnym klubie, ma pseudonim sceniczny "Inferno" i występuje przebrany za strażaka. Problem w tym, że jego ciało jest już trochę zwiotczałe, ale wynagradza to dziewczynom seksownymi ruchami - fantazjował Seann William Scott w rozmowie z "Daily Blast Live".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d15mz7t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15mz7t