Nie interesowało go poświęcenie żony
Problemy pojawiły się, kiedy aktor postanowił wyprowadzić się z domu. Dodajmy, że Kruszewska była bardzo zapracowaną osobą. Spełniała się zawodowo jako charakteryzatorka, ale była również prawą ręką Grabowskiego.
- Bardzo intensywnie wtedy pracowałam. Byłam managerką męża, jego asystentką, oprócz tego pracowałam jako charakteryzatorka. Nie miałam siły znosić jego nie najlepszego humoru i gorszych dni. Napięcie rosło i Andrzej postanowił wyprowadzić się do naszego domu w Wężyku. Nie odbierał telefonów - żaliła się w wywiadzie dla jednego z magazynów.