Andrzej Przeradzki nie żyje. Magda Umer pokazała nekrologi swojego męża

Andrzej Przeradzki w ciągu ostatnich 6 lat przeżył aż 3 wylewy. Miał sparaliżowaną połowę ciała i twarzy oraz problemy z pamięcią i mówieniem. Z każdym rokiem było z nim coraz gorzej.

Magda Umer przeżywa osobisty dramat. Postanowiła jednak podzielić się w mediach społecznościowych neokrologami, jakie pojawiły się w gazetach. Można w nich przeczytać m.in. podziękowania dla lekarzy, którzy zajmowali się Przeradzkim w tym trudnym czasie.

"Wszystkim, którzy przez wiele miesięcy starali się pomóc mojemu mężowi w chorobie (...), najserdeczniej dziękuję i kłaniam się nisko", "Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł nasz Mąż, Tata i Dziadek, o czym zawiadamiamy pogrążeni w bólu, ale i szczęśliwi, że przestał już cierpieć" - czytamy w nekrologach.

Wcześniej biznesmena wzruszającymi postami na Facebooku żegnali Krystyna Janda, przyjaciółka piosenkarki i jego syn Franciszek.

Andrzej Przeradzki zmarł w piątek 29 listopada w wieku 70 lat. Pogrzeb w czwartek 5 grudnia.