Co dalej?
Ania Wendzikowska to tytan pracy. Do ostatniej chwili przed porodem mogliśmy podziwiać ją w Dzień Dobry TVN. Teraz, krótko po rozstaniu przewidujemy, że także rzuci się w wir pracy.
Dziennikarka jeszcze nie odniosła się do informacji o rozstaniu. Może jeszcze nie wszystko stracone.