Anita znalazła męża w show TVN. Teraz wypoczywa w bikini na rajskich wakacjach
Uczestniczka trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to jedna z ulubienic widzów show. Anita Szydłowska pokazała zdjęcia z wakacji. Wygląda jak modelka.
Zdaniem wielu widzów, Adrian Szydłowski z trzeciej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", miał niebywałe szczęście. Eksperci randkowego formatu TVN, którzy dobierali pary w show, sparowali go z niezwykle atrakcyjną kobietą.
Już od pierwszego odcinka, jego świeżo upieczona żona, zwracała na siebie uwagę, budząc ogromny zachwyt, szczególnie wśród męskiej części widzów. Anita nie ukrywała, że powierzchowność Adriana nie do końca jej odpowiada, jednak zdecydowała się dać mu szansę.
Fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie wróżyli tej parze świetlanej przyszłości. Pomimo sceptycznego podejścia widzów, małżeństwo Szydłowskich przetrwało. Co więcej, para doczekała się dwojga dzieci i nadal są w sobie szaleńczo zakochani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wytrwały w małżeństwie
Anita i Adrian są bardzo aktywni w mediach społecznościowych, gdzie często dzielą się swoim życiem z fanami. Różne marki chętnie podejmują współpracę z Anitą, która cieszy się wyjątkowo dużą popularnością. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 250 tys. osób.
Ostatnio Anita wybrała się na wakacje, które postanowiła relacjonować w mediach społecznościowych. Nie brakuje ujęć w bikini! Co za figura!
"Hakuna Mata! Na ten wyjazd byłam namawiana blisko 5 lat, ale do samego końca toczyłam wewnętrzną walkę. W końcu stało się! Z przyjaciółką wybrałyśmy się do biura podróży. Później konsultacja z mężem. W końcu szybka decyzja, że zamieniamy listopadową pogodę na rajską wyspę. [...] Bardzo się cieszę, że dałam się namówić na ten szalony pomysł - last minute! Zanzibar jest piękny i mam nadzieję, że wezmę z tych dni tyle energii, że starczy mi na długo" - napisała mama dwójki dzieci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W komentarzach pojawiły się gratulacje i komplementy. Wśród wpisów pojawiła się też odpowiedz męża Anity.
"Hmm może kiedyś i ja. Od początku kiedy się poznaliśmy mówiłem że Zanzibar & Kite, to jedno listy TO DO! zamiast tego, wyszło że od ponad 5 lat na Kite nie pływałem nigdy więcej. Bo MY -Tatusiowie stawiamy siebie na ostatnim miejscu" - odparował uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia".