Nowy "rodzinny" biznes
Anna i Robert Lewandowscy zdają sobie sprawę z tego, że *teraz są jeszcze atrakcyjniejsi dla reklamodawców. *
- Ludzie nie żałują pieniędzy na rzeczy dla dzieci. Nie zdziwię się więc, jeśli niebawem Polacy będę otulać swoje bobasy w kocyki takie jak ten, pod którym śpi mała Klara i wozić je w wózkach tej marki, którą wybrali Lewandowscy – wyznała w dwutygodniku medioznawca dr Anna Jupowicz-Ginalska.
Anna Jupowicz-Ginalska uważa też, że Lewandowska przyjmie niedługo propozycję reklamową od firmy produkującej artykuły dla dzieci. Prawdopodobnie może sama założy własną markę.