Była gwiazdą telewizji. Dziś ma 39 lat i zupełnie inną pracę
Anna Janocha do telewizji trafiła po namowach ówczesnego chłopaka, który grał w "Klanie". I choć nie wiązała swojej przyszłości z aktorstwem, to przez kilka lat udało jej się zagrać w szeregu popularnych produkcji. W końcu obrała jednak inną ścieżkę kariery i dziś funkcjonuje z dala od show-biznesu.
Janocha zaczęła od epizodu w "Klanie" (2005) - zagrała tam koleżankę Olki Lubicz ze studiów. Na planie znalazła się po namowach Jakuba Tolaka, serialowego Daniela, a prywatnie jej partnera. To on dostrzegł aktorski potencjał Janochy, która miała wtedy 21 lat i zupełnie inne plany na przyszłość. Potem pojawiła się w "Na dobre i na złe", by wreszcie na nieco dłużej zagościć w "M jak miłość". Zagrała też epizody w "Samym życiu", "Pierwszej miłości". Brała udział w show "Jak oni śpiewają", a w 2011 r. mignęła w "Plebanii". Była to jej ostatnia znana rola.
Wiadomo, że Anna Janocha, która 31 lipca skończyła 39 lat, w pewnym momencie postawiła na edukację - nie w szkole filmowej, lecz prawniczej. Pracowała w firmie zajmującej się tłumaczeniem oficjalnych pism z polskiego na angielski (zna też duński i niemiecki). I choć skończyła prawo, to "nigdy nie była przekonana, że chce zostać prawnikiem" i nie pracowała w tym zawodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże zmiany w TVN. Fala odejść i zwolnień
- Zostawiam to na inny moment w życiu - mówiła "Faktowi" w 2015 r., dodając, że "wiedzę ze studiów wykorzystuje w bardziej kreatywnej branży". Janocha miała już wtedy siedem lat doświadczenia w marketingu i komunikacji. Dzięki pracy w PR poznała też przyszłego męża, z którym wspólnie tworzy "strategie dla marek z różnych branż".
- Nie mam ambicji, by wracać do show-biznesu. Nie ma sensu rywalizować o to, kto jest ładniejszy czy szczuplejszy. Teraz konkuruję na kompetencje i skuteczność, to bardzo satysfakcjonujące - stwierdziła Janocha.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.