Anna Kalczyńska podzieliła się ciekawą historią na Instagramie
Anna Kalczyńska zamieściła ciekawy wpis na Instagramie. Opowiedziała w nim historię o koledze ze studiów.
Anna Kalczyńska podzieliła się ciekawą historią na Instagramie
Anna Kalczyńska udostępniła zdjęcie, w którym pokazuje zaadresowany do niej list. Jak się okazało, kryje się za nim dość nietypowa historia, która dziennikarka postanowiła opisać ze szczegółami.
“Co za historia... jak z filmu! Oto list, który przyniosła mi Mama, bo dotarł na mój panieński adres. Zazwyczaj przychodzą dokumenty i rachunki a tymczasem...niespodzianka, po 15 latach odnalazł mnie kolega ze stażu w Komisji Europejskiej. Zadał sobie trud, żeby przeszukać nasz Who’s Who Book, odnaleźć mój adres i napisać odręcznie list... czyż to nie fantastycznie staromodne i romantyczne? Spokojnie, spokojnie, uspokajam ciekawskich - na froncie małżeńskim wszystko gra. Ulrich pracuje dziś w Brukseli, jest szczęśliwym Mężem i Tatą trzech dziewczynek i właśnie zawitał w sprawach zawodowych do Warszawy. Spotkanie po latach było tak wzruszające! Absolutnie genialne uczucie. Szukajcie swoich znajomych, piszcie listy, odnajdujcie ludzi, których pamiętacie! Warto!” - napisała Kalczyńska na Instagramie.
Dodatkowo w tym samym poście znajdują się załączone fotografie ze wspomnianym wcześniej kolegą prezenterki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wpis Kalczyńskiej wywołał bardzo pozytywne reakcje wśród obserwujących ją użytkowników.
“To prawda. Magiczne uczucie. Kiedy dostałam list od koleżanki z dawnej pracy aż ciepło na sercu.Tyle wspomnień, wspólnych początków ‘zawodu’”
“Boże, jaki przystojny. A swoją drogą piękna historia.”
“Sprawa niebywała, ponieważ na co dzień dzielę z Ulrichem biuro. Opowiadał mi kiedyś o Pani. Serdeczne pozdrowienia z Belgii!”
“Fajna historia - i niezwykły gentleman”