Anna Mucha
Mucha winą za taki stan rzeczy obarcza niewłaściwie funkcjonujące prawo w Polsce. Jej zdaniem bezkarność pijanych kierowców jest powszechna, a zbyt wiele osób poniosło śmierć wskutek ich brawury.
Ilu jeszcze pijanych debili będziemy tolerować za kółkiem? Ile razy będziemy przymykać oko na to, że nasz ojciec, syn, kumpel, wuj, kuzyn czy kuzynka (sic!) wsiadają za kółko, bo w końcu mają niedaleko. Ile razy pijany debil ucieknie sprawiedliwości... Jak bardzo dziurawy mamy system, skoro w tym właśnie wypadku kierowca był recydywistą?! Naprawdę nie ma na nich sposobów? Zastanawiam się, ile jeszcze potrzebujemy osieroconych dzieci, żeby zmienić prawo. Ile jeszcze trupów? Jeszcze dwóch? Dziesięciu? Jeszcze stu, a może więcej? A może przeliczmy to na weekendy... - zastanawiała się.