"Żałuję, że nie mam męża". Anna Powierza zadrwiła nie tylko z Cichopków
Anna Powierza była kiedyś w związku, który zaowocował narodzinami córki. Rok temu mówiła głośno o małżeństwie, bo "w końcu ma kogoś, na kim może się oprzeć". Ostatecznie nic z tego jednak nie wyszło, bo Powierza znowu szuka tego jedynego. I przy okazji kpi z afery kolegów po fachu.
Rozstanie Marcina Hakiela i Kasi Cichopek po 17 latach małżeństwa wywołało prawdziwą burzę w polskich mediach. Zaczęło się od wspólnego oświadczenia w mediach społecznościowych. Wkrótce zrobiło się jednak głośno o nagraniach i podsłuchach, oskarżeniach o zdradę itd.
Anna Powierza, która zasłynęła rolą w "Klanie", w prześmiewczy sposób pije do afery Cichopków w swoim wpisie na Facebooku, zaczynając go słowami: "Żałuję, że nigdy nie wyszłam za mąż.
Aktorka z przekąsem pisała, że "wcześniej w życiu nie była jednak zbyt mądra", a na myśl o ślubie wzruszała ramionami, "myśląc naiwnie, że to tylko zbędna papierologia". A dziś żałuje, że nie ma męża. "Jeśliby tylko był w miarę fotogeniczny, ciutek medialny to nawet byśmy przecież nie musieli za dużo ze sobą rozmawiać. Przemęczyłabym się jakoś te kilkanaście lat, zacisnęła zęby, zmusiła".
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków
W dalszych rozmyślaniach nawiązała do innych głośnych małżeństw: Johnny’ego Deppa z Amber Heard i Antka Królikowskiego z Joanną Opozdą (wzmianka o "sympatycznej sąsiadce" w roli kochanki).
"Gdybym miała ciut więcej sprytu, to już przed rozwodem też jakoś bym sobie mogła rozgłosu dostarczyć. Tu szepnąć o wygibasach z mężusiem, tam bąknąć coś o jego kochance (jeśli jej nie ma, można zawsze poprosić sympatyczną sąsiadkę!) W ostateczności cóż szkodzi zrobić nawet kupę do łóżka. Może i obrzydliwe, ale zwróci się w lajkach, komentach i ofertach reklam, więc nie tylko pościel, ale i nowe łóżko przecież się kupi" - stwierdziła Powierza, nawiązując do zeznań na procesie Depp-Heard.
Na koniec stwierdziła, że "nie jest jeszcze za późno" i zaapelowała do panów wysyłali jej "fotki, krótkie opisy i może jeszcze i my się chajtniemy".
Przypomnijmy, że Anna Powierza kończy w tym roku 44 lata, a niedawno jej córka Helena obchodziła 8. urodziny.
– Moje dziecko ma tatę, mają świetny kontakt. Ona bardzo tego tatę kocha, a on ją. Powiedziałam jej, że się strasznie kłóciliśmy, że wolimy mieć dwa domy bez awantur. Myślę, że się z tym pogodziła, ale czasami ma pomysły, żebyśmy byli razem - opowiadała kiedyś w wywiadzie.