Kurdej-Szatan zarobiła majątek w miesiąc. Inni mogą jej zazdrościć
Barbara Kurdej-Szatan idzie jak burza. Choć oficjalnie jest na urlopie macierzyńskim, udowodniła, że nieustannie jest jedną z najlepiej zarabiających gwiazd w polskim show-biznesie. Za jeden miesiąc pracy na jej konto wpłynęła pokaźna fortuna. Inni o takiej kwocie mogą jedynie pomarzyć.
Barbara Kurdej-Szatan czego się nie dotknie, zamienia w złoto. TVP i Polsat doskonale o tym wiedzą, dlatego od kilku sezonów lansują ją na największą gwiazdę stacji. Aktorka wciąż zapraszana jest na czerwony dywan, a reklamodawcy zabiegają o to, aby to właśnie w ich spocie zaprezentowała się uwielbiana przez widzów blondynka. Nie ma co ukrywać, jej obecność na ekranie gwarantuje wysoką oglądalność i przyciąga przed ekrany miliony fanów.
Taka popularność musi procentować. Na koncie aktorki w zastraszającym tempie przybywa gotówki nawet wtedy, gdy Kurdej-Szatan przebywa na urlopie macierzyńskim. Jak wyliczył "Super Express", za każdy opublikowany post na Instagramie, który jest reklamą produktów dla dzieci, do kieszeni gwiazdy wpada ok. 50 tys. złotych.
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że aktorka polecała już w sieci wózek dla syna, kocyki, ubranka, krem do twarzy dla maluchów, lampkę z pozytywką, nosidełko i zabawki, łatwo policzyć, że Kurdej-Szatan dorobiła się fortuny. Tabloid podsumował, że tylko przez pierwszy miesiąc życia jej syna Henia, na koncie gwiazdy pojawiło się ok. 200 tys. złotych. Godne pozazdroszczenia, prawda?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram