Edyta Górniak
Górniak nie widzi w Baronie kandydata na partnera, ale nie przeszkadza jej to przyjaźnić się z muzykiem. Jego znajomi twierdzą, że Edyta go wręcz osacza.
Edyta go uwielbia. Czasem nawet o 3 w nocy potrafi zadzwonić i powiedzieć, że jej smutno. Albo dzwoni i pyta, jaki kolor paznokci powinna zrobić. Czasem z kolei podrzuca mu do domu coś zdrowego i mówi, że akurat przejeżdżała na rowerze. Osaczyła go - powiedziała Faktowi osoba z ich otoczenia.