Dolegliwości zrzuciła na kłopoty żołądkowe
Aktorka przyznała, że swoje złe samopoczucie tłumaczyła ostrym curry, które zjadła tego dnia. Ma nadzieję, że dzieląc się swoją historią, przyczyni się do zwiększenia świadomości innych ludzi i wyczuli ich na rozpoznawanie symptomów zawału.
- Trzeba wiedzieć, że jeśli myślimy, że boli nas wysoko w klatce piersiowej dlatego, żeśmy zjedli coś niedobrego, bo to jest takie samo uczucie, to możemy być w błędzie. Uczulam na to! Ja absolutnie byłam tego pewna. Byłam u Hindusa, zjadłam takie bardzo ostre curry, które lubię. Żadnych objawów zawału nie miałam, ale bolało mnie coś w środku. Myliłam to z żołądkiem - zdradza tabloidowi gwiazda.