Nowe doniesienia o śmierci wnuka Presleya. Jest raport koronera
Benjamin Keough miał zaledwie 27 lat. 13 lipca świat obiegła informacja, że wnuk Elvisa Presleya odebrał sobie życie. Ze Stanów płyną dramatyczne wieści.
Benjamin Keough miał popełnić samobójstwo, co podali jako pierwsi dziennikarze TMZ.com. Z ich ustaleń wynikało, że syn gwiazdorskiej pary - Lisy Marie Presley i Danny'ego Keougha - prawdopodobnie strzelił do siebie z pistoletu. Do tragedii doszło w Calabasas w Kalifornii. Są nowe doniesienia w tej sprawie.
Jak potwierdziło biuro koronera hrabstwa Los Angeles, Benjamin odebrał sobie życie strzałem z broni w głowę. Zmarł na miejscu. Dziennikarze TMZ skontaktowali się z menadżerem Lisy Marie Presley, Rogerem Widynowskim. Komentuje: "Lisa ma złamane serce, jest ponad wszech miarę zdewastowana, ale stara się być silna dla 11-letnich bliźniąt i swojej najstarszej córki Riley. Uwielbiała tego chłopaka. Był miłością jej życia".
O życiu Benjamina nie pisano zbyt wiele. To jego siostra, Riley Keough próbowała swoich sił w przemyśle filmowym. O nim swego czasu krążyły plotki, że zagra Elvisa Presleya. Na korzyść Benjamina przemawiał przede wszystkim fakt, że jest niemal identyczny jak dziadek. Ostatecznie angaż dostał Austin Butler. Jak wiemy, produkcja filmu o Elvisie została przerwana ze względu na zarażenie się koronawirusem przez Toma Hanksa, jedną z gwiazd biografii.
Zobacz: #11pytań do byłego negocjatora. Nie bez przyczyny mają ze sobą termos z herbatą
Jak dowiedział się autor Tony Ortega, Keough miał problemy związane z dorastaniem w środowisku Scjentologów. Lisa Marie Presley należała przez pewien czas do tego zgromadzenia, ojciec Benjamina - Danny Keough, wciąż należy do Scjentologów. Ortega, który na co dzień pisze o kościele scjentologicznym, rozmawiał z przyjacielem 27-latka, który potwierdził, że Benjamin zmagał się z różnymi problemami związanymi właśnie z organizacją.
"Jego cała rodzina została ukształtowana przez scjentologię i teraz płacą cenę" - zdradza anonimowy informator.
Pojawiają się też doniesienia o tym, że Keough był uzależniony od narkotyków, nadużywał także alkoholu, a niedawno przeszedł odwyk.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.