Nie żyje wnuk Elvisa Presleya. Benjamin Keough miał 27 lat
Wnuk Elvisa Presleya nie żyje. Według amerykańskich mediów, 27-letni mężczyzna najprawdopodobniej odebrał sobie życie. Jego matka, córka króla rock'n'rolla, jest zdruzgotana.
Jak podaje portal TMZ, Benjamin Keough prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Amerykańska policja dodaje, że 27-latek zginął od rany postrzałowej. Do tragedii doszło w Calabasas w Kalifornii.
- Jego matka jest całkowicie załamana i zdruzgotana, ale stara się być blisko trójki swoich pozostałych dzieci. Ona uwielbiała Benjamina, to była miłość jej życia - poinformował Roger Widynowski, menadżer Lisy Marie Presley.
Benjamin Keough - kim był?
Benjamin Keough urodził się 22 października 1992 r. w Tampie na Florydzie. Był najmłodszym dzieckiem Lisy Marie Presley i Danny'ego Keougha. Benjamin miał starszą siostrę Riley, która próbuje swoich sił jako aktorka Hollywood, a także siostry przyrodnie: bliźniaczki Harper Vivienne Ann and Finley Aaron Love.
Co ciekawe, ze względu na uderzające podobieństwo Benjamina do swojego słynnego dziadka, Elvisa Presleya, rok temu plotkowano o jego udziale w powstającym filmie o królu rock'n'rolla.
Oprócz wizualnego podobieństwa, na korzyść Keougha przemawiał też fakt, że był aspirującym aktorem. Na koncie miał udział w materiale dokumentalnym o życiu jego rodziny "Elvis by the Presley" oraz w krótkim filmie "Rod & Barry".
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram