Blanka Lipińska nie odpuściła. Zareagowała na przytyk Kubickiej
Była i obecna partnerka Aleksandra Barona raczej za sobą nie przepadają, choć w praktyce wcale się nie znają. Pomysł stworzenia filmu o relacji Blanki Lipińskiej z muzykiem bardzo rozjuszył Sandrę Kubicką. Autorka "365 dni" odniosła się do przytyku modelki.
Życie miłosne Aleksandra Barona jest na tyle bujne, że postanowiono stworzyć na tej podstawie film. A dokładnie jego była partnerka Blanka Lipińska ogłosiła, że pisze scenariusz w oparciu o ich romans. Jak można się spodziewać, ten pomysł nie spodobał się obecnej partnerce muzyka, Sandrze Kubickiej.
Niedawno modelka odpowiedziała na pytanie internautki, co sądzi o produkcji erotycznej inspirowanej poczynaniami Barona. "Bardzo współczuję jej tego cierpienia, też kiedyś nie potrafiłam pogodzić się z rozstaniem. Alek to świetny mężczyzna, nie dziwię jej się" - stwierdziła Kubicka.
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
W końcu Blanka Lipińska została zapytana przez reportera Plotka, co sądzi o tej uwadze. Choć nie wdała się w scysję z modelką, dała znać, że nie ma o niej najlepszego zdania.
- Wiesz co, mnie rodzice wychowali tak, żeby nie wypowiadać się na tematy, na które nie mam pojęcia, bo to jest tak strasznie polskie - nie wiem, nie znam się, ale się wypowiem. Ja nie znam Sandry. W życiu jej na oczy nie widziałam, ani słowa z nią nie zamieniłam... I to chyba tyle, co mam do powiedzenia w tym temacie. Kropka - skomentowała.
Nie wiadomo jednak, kiedy pisarka-celebrytka zamierza znaleźć czas na napisanie scenariusza o Baronie, bowiem jak zdradziła, już jesienią planuje uczestniczyć w kręceniu 3. części przygód bohaterów "365 dni".