Broni Górniak. "Nadzwyczaj mądra i szalenie silna kobieta"
Zawodnik MMA, a od niedawna też ekspert ws. wyborów w USA i obrońca Jasnej Góry, zabrał głos w sprawie kontrowersyjnych wypowiedzi Edyty Górniak. Marcin Najman zapewnia, że od artystki wielu powinno się uczyć. Podał argumenty, obok których nie można przejść obojętnie.
Nie milkną echa głośnych wypowiedzi Edyty Górniak dotyczących pandemii koronawirusa. Piosenkarka podczas trzygodzinnej transmisji na Instagramie podsycała koronasceptyczne nastroje. W dużym skrócie artystka zapewniała, że nie ma żadnego zagrożenia, COVID-19 to wymysł polityków i wrogich sił, a w szpitalach leżą statyści. Z tylnego siedzenia wszystkim steruje Bill Gates, który za pomocą szczepionek chce doprowadzić do depopulacji. "Łatwo można to połączyć" - stwierdziła Górniak.
Gdy media i inne znane osoby, a nawet lekarze zaczęli krytykować spiskowe brednie głoszone przez diwę, ta zaczęła straszyć pozwami. I wtedy pojawił się on - rycerz w srebrnej zbroi, który ochroni dobre imię Edyty Górniak. Chodzi o Marcina Najmana.
Prof. Andrzej Matyja o postawie Edyty Górniak: "Jej wiedza zatrzymała się na poziomie starożytności"
Pięściarz ochoczo zabrał się za obronę - jak się okazuje - swojej dobrej koleżanki. "Nie pozostanę głuchy na to, co dzieje się w przestrzeni medialnej w związku z próbą masowego, bezpardonowego ataku na jedną z najwybitniejszych artystek Polski wszech czasów Edytę Górniak" - tymi słowami rozpoczął post na Facebooku.
Nie wiadomo dlaczego, ale Najman swoją obronę, która jak wiedzą widzowie jego walk, pozostawia wiele do życzenia, rozpoczął od zapewnienia, że Edyta Górniak nie jest kapryśna na planach produkcji, mimo że inni współpracownicy twierdzą inaczej. Ale potem przeszedł do rzeczy. Chyba. Tak przynajmniej jemu się wydawało.
"Większość nawet nie pokusiła się o szerszą analizę tych słów, tylko powtarza te swoje brednie jak stado osłów. Wiec posłuchajcie, ja zawsze jestem ze swoimi Przyjaciółmi. Wie to każdy mój Przyjaciel. Nie chodzi jednak o to by bezmyślnie przytakiwać, a rozumieć co ktoś do was mówi. Nie bedę zabierał głosu za Edytę, nie jestem jej rzecznikiem. Ale wy, którzy tak sobie dziś połajacie, wiedzcie, że za miesiąc będzie już o was cicho. A dorobek Edyty Górniak pozostanie już na zawsze" - ocenił.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Na koniec Marcin Najman wymienił zalety artystki, o których nie każdy mógł wiedzieć. My również, zwłaszcza po wysłuchaniu jej wypowiedzi.
"To bardzo silna i mądra kobieta. Mogłaby uczyć polonistyki pomimo, iż jej nie kończyła. Mogłaby zostać lektorką angielskiego, choć również nie kończyła takiego kierunku. (...) Siła złego na jednego tu nic nie da, bo macie do czynienia z nadzwyczaj mądrą i szalenie silną kobietą" - podsumował.
Czy siła intelektu Edyty Górniak i jej obrońców w końcu was przekonała?