Brytyjczycy zgodni. Nie chcą Harry'ego jako następcy tronu

Blisko połowa ankietowanych obywateli Wielkiej Brytanii jest za usunięciem księcia Harry'ego z kolejki oczekujących na objęcie królewskiego tronu. Mniej niż 1/3 pytanych jest za utrzymaniem praw do tytułu króla Wielkiej Brytanii dla niego.

Co ciekawe, to konserwatyści w dużej mierze chcą odsunięcia Harry'ego z kolejki do tytułu króla.

Według badania przeprowadzonego przez YouGov książę Harry ma dziś spore grono przeciwników w Wielkiej Brytanii. Aż 49 proc. ankietowanych twierdzi, że powinien być usunięty z kolejki oczekujących w rodzinie królewskiej na przejęcie tronu. 28 proc. uważa, żeby zostawić mu prawa do tronu. Z kolei 23 proc. nie wie lub nie ma zdania.

Jak podaje korespondent królewski Richard Palmer z "Daily Express", to w sporej części wyborcy brytyjskiej prawicy chcą odsunięcia Harry'ego. Według badania aż 68 proc. popierających ugrupowania konserwatywne jest za usunięciem księcia z kolejki. W obozie lewicy sprawa ma się inaczej - 33 proc. wyborców Partii Pracy popiera odsunięcie Harry'ego.

Przypomnijmy, że z końcem marca 2020 r. Harry i Meghan Markle oficjalnie zrezygnowali z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. Książę 19 lutego 2021 r. utracił swoje patronaty i rangi wojskowe. Utrzymał natomiast tytuły szlacheckie i miejsce w linii sukcesji.

Dziś Harry mieszka z Meghan i synem Archiem w Kalifornii i próbuje prowadzić normalne życie, trzymać się daleko od paparazzich i plotek wokół brytyjskiej rodziny królewskiej. Para spodziewa się drugiego dziecka.