Bujakiewicz spiera się z partnerem. Poszło o wychowanie córki
Kasia i jej ukochany Piotr poróżnili się w ważnej kwestii. Partner aktorki bardzo chce, by ich córeczka została gwiazdą sportu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Siedmioletnia Ola osiąga świetne wyniki w bieganiu, co bardzo szybko zauważył jej tata sportowiec. Piotr stara się, by dziewczyna rozwijała swoje umiejętności i marzy o tym, by zrobiła wielką karierę w świecie sportu. Nieco inne zdanie na ten temat ma Kasia Bujakiewicz. Aktorka uważa, że jej partner zbytnia skupia się na tym, żeby zrobić z Oli orła, co może źle wpłynąć na jego kontakt z dzieckiem.
- Kaśka cieszy się, że sport dla córki jest tak ważny, ale nie do końca podoba jej się to, że mąż zamęcza ją treningami. Jej zdaniem powinien spędzać z nią czas także z dala od sali treningowej - zdradza znajomy Kasi w jednym w tygodników.
Bujakiewicz jest bardzo dumna z osiągnięć córki, ale nie chce wywierać na niej presji. Tymczasem ojciec dziewczynki tak zaangażował się w rozwijanie talentów dziecka, że jeździł nawet nawet na szkolenia do USA.
- Ola świetnie biega. Zwrócili nam na to uwagę fachowcy. Tata postanowił to wykorzystać. Jeździł na szkolenia do USA i został jej osobistym trenerem - powiedziała w jednym w z wywiadów Bujakiewicz.
Miejmy nadzieję, że rodzice dojdą do porozumienia i zrobią wszystko, by ich córeczka była szczęśliwa.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.