Ewa Minge
Wspomniała o tym, że przeczytała jakiś komentarz o tym, że jest taka sztuczna, że jej nogi to także protezy. Śmiała się w rozmowie z TVN z tych plotek, tak jak jej syn z pogłosek o tym, że Minge operacyjnie rozstawiła sobie oczy. Oboje jakby zapomnieli o tym, że projektantce nie zarzuca się operacyjnego rozstawienia oczu, a wielokrotne powiększanie ust, wstrzykiwanie botoksu i naciąganie skóry na twarzy.