Trwa ładowanie...

Była biedna jak mysz kościelna. Wchodziła do auta przez bagażnik

Dziś jest jedną z najpopularniejszych celebrytek na świecie, której każdy krok śledzą miliony. Ale nie zawsze tak było. Zanim Meghan Markle zagrała w serialu "W garniturach" i poznała Harry'ego, klepała biedę. O szczegółach piszą autorzy nowej książki.

Autorzy książki "Harry i Meghan: Chcemy być wolni" dokładnie prześwietlili słynną paręAutorzy książki "Harry i Meghan: Chcemy być wolni" dokładnie prześwietlili słynną paręŹródło: Getty Images
dfy8dvk
dfy8dvk

Pod koniec stycznia wychodzi polski przekład książki "Harry i Meghan: Chcemy być wolni". Jej autorzy dokonali wiwisekcji związku najsłynniejszej pary współczesnej popkultury. Pierwsza randka, relacje z innymi członkami rodziny królewskiej, kulisy megxitu. Ale nie tylko. Reporterzy Carolyn Durrand i Omid Scobie prześwietlili także Meghan Markle i jej drogę na szczyt.

Jakiś czas temu australijski tabloid zamieścił wspomnienia osobowości telewizyjnej Lisy Gleave, która zdradziła, że razem z Meghan występowały w teleturnieju "Deal or No Deal".

Książę Harry pozywa brytyjską gazetę o zniesławienie

Ale zanim Meghan dostała rolę w szalenie popularnym serialu "W garniturach", łapała się różnych okazji, aby zarobić. Wystąpiła np. w teledysku Tori Amos, choć mówienie o "roli", to gruba przesada.

dfy8dvk

"Wystarczy mrugnąć, by ten epizod przegapić, bo Meghan przechodzi obok zamkniętego szklanego pomieszczenia z piosenkarką w środku i tylko mu się przygląda, ale zarobiła sześćset dolarów i w ciągu kilku tygodni wzięła udział w castingu do innej roli - w klipie Shakiry" – piszą autorzy książki.

Podczas studiów na Uniwersytecie Północnozachodnim Meghan klepała biedę i musiała imać się różnych zajęć, aby przeżyć – była m.in. opiekunką do dzieci. Nie stać jej też było na porządny samochód.

"Gdy Meghan przyjechała do Londynu, minęło już 5 lat od przeprowadzki do Toronto, gdzie zaczęła występować w serialu "W garniturach", a jej życie w niczym nie przypominało zmagań początkującej aktorki w Los Angeles, która jeździła na castingi zdezelowanym fordem explorerem, tak na marginesie, z braku pieniędzy nie mogła go naprawić, gdy centralny zamek przestał działać (i przez pięć miesięcy wsiadała przez bagażnik)" – piszą autorzy książki "Harry i Meghan: Chcemy być wolni".

"Harry i Meghan: Chcemy być wolni" Materiały prasowe
"Harry i Meghan: Chcemy być wolni"Źródło: Materiały prasowe
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dfy8dvk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfy8dvk

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj