Alimenty
Według relacji Modrzewskiej Boruc nie płacił regularnie alimentów. Odbyło się nawet postępowanie komornicze. Od września 2015 r. przez trzy lata piłkarz miał nie płacić pieniędzy wcale. Komornik wyegzekwował część należności. Po złożeniu sprawy w sądzie, Artur Boruc już płaci alimenty regularnie.
Piłkarz sugerował też, że była żona nie przeznacza całej kwoty na ich syna.
- Kwota ta w całości pokrywa edukację, odzież, wyjazdy, wyżywienie, środki czystości, leczenie, rozrywkę. [...] Tyle razy byłam opluwana i szkalowana przez Artura i Sarę. Milczałam. Wywołali mnie jednak do tablicy, mówiąc kłamstwa o Aleksie - dodała.