Dorota Gardias
Konrad miał ponoć robić wszystko, by dostać przeniesienie do jednostki w stolicy, by tylko ratować to małżeństwo. Nic jednak to nie dało. We wrześniu pogodynka oświadczyła w „Fakcie”, że jej małżeństwo niebawem się zakończy. Od tamtej pory widywana jest z pewnym mężczyzną, wiadomo, że ułożyła sobie życie na nowo.