Były partner Meghan Markle stanął po jej stronie. Docenił jej odwagę
Do tej pory nie milkną echa marcowego wywiadu Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey, który wywołał pewne kontrowersje. Nieoczekiwanie księżną Sussex wsparł jej były chłopak z dawnych lat, a także kolega po fachu, aktor Joshua Silverstein.
Występ Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey odbił się szerokim echem w mediach. W trakcie dwugodzinnej rozmowy książęca para nie miała żadnych oporów, by ujawnić niekorzystne informacje na temat brytyjskiej rodziny królewskiej. Poruszyli wątek rasistowskich zachowań na dworze czy braku akceptacji dla Meghan, gdy miała problemy ze zdrowiem psychicznym. Żona Harry'ego zdradziła także, że borykała się z myślami samobójczymi.
Postawę Meghan docenił szczególnie aktor Joshua Silverstein, który spotykał się księżną Sussex, gdy miał zaledwie 13 lat.
- Ilekroć mniejszości rasowe wypowiadają się na temat ucisku i rasizmu, za każdym razem przyczynia się to do skandalu. Sam fakt, że powiedziała o tym otwarcie, wiedząc, że wywoła to konflikt między nią a rodziną królewską, zasługuje na uznanie - powiedział były partner Meghan w programie "Lorraine".
W trakcie głośnego wywiadu u Oprah Winfrey Meghan wyznała, że gdy będąc w ciąży w Archiem, rodzina królewska "obawiała" się, jak bardzo ciemnego koloru skóry będzie chłopiec. Harry dodał później, że nie chodziło ani o królową Elżbietę, ani o księcia Filipa. W odpowiedzi na te oskarżenia William powiedział w jednym z wywiadów, że brytyjska monarchia nie należy do "rasistowskich rodzin".