Z rozkładówki na plażę
Na ekranie zaczęła się pojawiać w 1996 r. Wkrótce odezwał się do niej "Playboy" i choć ubolewała, że przez wiele lat była postrzegana wyłącznie przez pryzmat zmysłowego ciała, to właśnie warunki fizyczne otworzyły przed nią furtkę do światowej sławy. Gdyby nie rozbierane sesje w magazynie, zapewne nie otrzymałaby angażu w "Słonecznym patrolu".