[GALERIA]
Charlize Theron przyznała, że w dzieciństwie towarzyszył jej ciągły strach, bo ojciec był nieustannie pod wpływem alkoholu i terroryzował rodzinę.
- Myślę, że to, co miało wpływ na moje dorosłe życie, a miało miejsce w dzieciństwie, to było codzienne życie dziecka mieszkającego w domu z alkoholikiem i budzenie się każdego dnia z niewiedzą, co się wydarzy. I świadomość, że mój dzień zależy od kogoś innego i tego, czy nie będzie pijany – przyznała aktorka.