Chrissy Teigen jest alkoholiczką. Potrafiła sama pić przez cały dzień
Chrissy Teigen świętuje fakt, że od 100 dni nie miała w ustach alkoholu. Modelka stwierdziła, że zmiana stylu życia na zdrowszy pod względem fizycznym i psychicznym okazała się świetną decyzją. Wcześniej zdarzało jej się pić wódkę od rana do wieczora. Ale koniec z tym.
Chrissy Teigen ma za sobą 100 dni trzeźwości. 35-letnia modelka, która prywatnie jest żoną Johna Legenda i matką dwóch córek, gościła ostatnio w jednym z programów rozrywkowych. W show "Today" wyznała, że ze względu na swoje kontrowersyjne zachowanie, o którym było głośno w mediach, zdecydowała się na zapoczątkowanie dużych życiowych zmian. Teigen stosowała cyberprzemoc wobec innych celebrytów, np. Courtney Stodden.
- Dla mnie to był wielki moment w stylu: "Wow, muszę dowiedzieć się, jak mogę być lepsza, jak mogę się rozwijać, uczyć się". Jest taki stary banał "Cieszę się, że to się stało", ale naprawdę uczyniło mnie silniejszą osobą. Lepszą osobą - mówiła, nawiązując do afery, dzięki której postanowiła rzucić alkohol.
Przyznała, że tak naprawdę była dobrze funkcjonującą alkoholiczką. Zdarzało jej się przez cały dzień upijać drinkami z wódki. Po aferach, jakie wywoływała w mediach, zdecydowała się rzucić alkohol na dobre. Zrobiła to także ze względu na swoje dzieci i własne zdrowie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram