Claudia Romani przesadziła z mini? Pokazała odrobinę za dużo
Claudia Romani
None
Wiatr spłatał jej psikusa.
Claudia Romani to popularna włoska modelka, znana głownie z tego, że jest ukochaną byłego piłkarza AC Milan, Filippo Inzaghiego. Wystąpiła ponadto w kilku reklamach oraz zagrała epizodyczne role w serialach. Mało kto wie, że 31-latka to także prawdziwa poliglotka, która zna aż cztery języki. Mówi po angielsku, włosku, hiszpańsku i duńsku. Większość kojarzy ją jednak z rankingów na najseksowniejszą kobietę świata.
Claudia wręcz słynie z tego, że częściej odkrywa, niż zakrywa swoje ciało. Zazwyczaj fotografuje się w bikini na plażach w Miami, gdzie całymi dniami ciężko pracuje na złotą opaleniznę. Tym razem fotoreporter przyłapał ją, gdy wracała z obiadu w restauracji.
Zachwycona jego obecnością celebrytka zaczęła mimochodem pozować do aparatu. Tym bardziej, że w czarnej mini wyglądała jak milion dolarów. Tego dnia na Florydzie panowała jednak pogoda idealna dla windsurferów, niekoniecznie natomiast dla modelki. Podmuchy wiatru targały jej włosami i ubraniem w każdą stronę. Gdy Romani udało się okiełznać potargane kosmyki, jej króciutka, lekko rozkloszowana sukienka podwinęła się i odsłoniła krągłe pośladki.
Początkowo Claudia próbowała ratować sytuację. Poprawiała się i gładziła włosy. W pewnym momencie przestała się przejmować. Nie należy przecież do wstydliwych osób. Nie raz już mieliśmy okazję oglądać jej kształtną pupę...