Co się dzieje między Harrym i Karolem? Są nowe doniesienia
Telenowela trwa i to w najlepsze. Harry i książę Karol nie widzieli się od 8 miesięcy. Następca tronu wciąż nie poznał swojej wnuczki Lilibet i coraz częściej pisze się o animozjach między Harrym a ojcem. Ale są nowe ustalenia amerykańskich dziennikarzy.
Od ponad roku media na świecie donoszą o ostrym konflikcie księcia Harry'ego z najbliższą rodziną, która pozostaje w Pałacu Buckingham. Najpierw podkreślano wojnę z księciem Williamem, teraz znacznie częściej mówi się o skomplikowanej relacji Harry'ego z ojcem. Spore zamieszanie wywołała nowa książka dotycząca brytyjskiej rodziny królewskiej - "Brothers and Wives" ("Bracia i żony") Christopera Andersena.
Autor sugeruje, że to książę Karol był osobą, która zastanawiała się, jakiego koloru będzie skóra dziecka Harry'ego i Meghan. Karol miał zadać to pytanie swojej żonie, księżnej Camilli i przyczynić się tym samym do rozłamu w rodzinie. Przypomnijmy, że Harry i Meghan poruszyli wątek rasistowskich zachowań bliskich w wywiadzie z Oprah Winfrey. Para nie chciała jednak wtedy wyznać, kto martwił się o kolor skóry dziecka.
Zobacz: Meghan Markle i książę Harry dobili królową Elżbietę. Kolejny wielki zgryz monarchini
"Page Six" jest jednak zdania, że rozłam w rodzinie królewskiej udaje się powoli odkręcać. Informator twierdzi, że Harry już rozmawia z ojcem. - Nie robili tego dość długo, ale teraz kanały komunikacji są otwarte - przyznaje, ale dodaje też: - Nie sądzę, że sytuacja jest kolorowa i nie siadają co tydzień do szczerej rozmowy.
"Karol był boleśnie skrzywdzony, gdy Harry i Meghan tak po prostu porzucili rodzinę, zrzekli się obowiązków i wyprowadzili za granicę" - komentuje.
Książę Karol spotkał się z synem ostatni raz w kwietniu tego roku na pogrzebie księcia Filipa. Od tamtej pory Harry nie widział potrzeby przyjeżdżania do rodziny. Ci, którzy rezydują w królewskich pałacach, wciąż nie poznali córki Susseksów - Lilibet, która przyszła na świat latem tego roku.
Mimo ewidentnego konfliktu, książę Karol wspierał syna finansowo. Z ujawnionych tego lata dokumentów wynika, że Karol pomagał Harry'emu i Meghan, gdy wyprowadzili się z kraju. W sumie miał wesprzeć ich kwotą 6,3 mln dolarów.
