Joanna Borysewicz
Seksmodelki potrafiły jednak wyciągnąć dużo więcej. Szczególnie na wyjazdach. W Courchewell młode prostytutki spotykały się z miliarderami. Jedna musiała mocno zapaść w pamięć pewnemu bogaczowi, skoro ten za jej usługi zostawił 23 tys. euro napiwku...
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )