Collin Farrell na planie "Batmana"
Pingwin z lat 90. był wyjątkowo przerysowany, wyjęty rodem z komiksów z cylindrem, frakiem i mocnym makijażem. W filmie Reevesa Pingwin będzie nieco bardziej realistyczny. Choć trzeba przecież przyznać, że i tym razem w grę wchodzi potężna warstwa makijażu.