Conchita marzy o idealnym świecie
Conchita Wurst osobiście pragnie świata bez nienawiści, gdzie każdy jest równy. - Dla mnie idealny świat to taki, w którym nie musimy rozmawiać o naszej seksualności, o tym, skąd jesteśmy, w co wierzymy. Czy to najgorsze rzeczy według polityków? - mówiła.
A co wy sądzie na jej temat? Dajcie znać w komentarzach!