Ewa Kasprzyk, Małgorzata Bernatowicz
Kasprzyk nie ukrywa, że faktycznie bywało ciężko.
Teraz możemy z Gosią długo przebywać razem. Jesteśmy w stanie wytrzymać ze sobą dłużej niż 60 minut. Ale to, jak na siebie kiedyś reagowałyśmy, jaki klimat panował w pomieszczeniu, w którym razem przebywałyśmy, można porównać tylko do laski dynamitu z zapalonym lontem.