Alicja Bachleda-Curuś z synkiem
Jedni gwiazdorzy żądają luksusowej garderoby, drudzy własnych wizażystów i kilku asystentów, jeszcze inni piją tylko najdroższą wodę mineralną. Tymczasem nasza Ala chce firmy ochroniarskiej.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )