Halina Mlynkova na festiwalu w Opolu
Mlynkova na ten krótki występ wybrała wystrzałową stylizację. Dosłownie i w przenośni. Wystarczyła czerwona, błyszcząca oversize'owa marynarka. Żadnych spodni, żadnej spódnicy - to nie było potrzebne. Marynarka odsłoniła niesamowicie wysportowane ciało Mlynkovej. Dawno nie widzieliśmy jej w takim wydaniu.