Iwona Węgrowska, Krzysztof Madeyski
O komentarz w całej sprawie nie sposób poprosić drugą stronę konfliktu, ponieważ Madeyski od dłuższego czasu nie odbiera telefonu. Coś nam jednak podpowiada, że rzekoma afera z Dodą ma się przysłużyć jedynie zamieszaniu wokół jego nazwiska. Czyżby Krzysztof po rozwodzie z Iwoną zatęsknił za show-biznesem?