Czy księżniczka Charlotte "wygryzie" księżniczkę Annę z jej tytułu i obowiązków?
Do platynowego jubileuszu panowania królowej Elżbiety coraz bliżej. To sprawia, że coraz więcej osób zastanawia się nad przyszłością monarchii i jej strukturą. Ostatnie głosy dotyczą sześcioletniej Charlotte, córki Kate i Williama.
W przyszłym roku królowa będzie świętować 70 lat na brytyjskim tronie. Będzie wtedy mieć 96 lat i liczy na to, że w uroczystych obchodach weźmie udział jak najwięcej ludzi zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w odległych zakątkach świata.
Już w chwili żegnania księcia Filipa, który zmarł na początku kwietnia, dożywając niemal 100 lat, zaczęto zastanawiać się, czy to czas na zmianę na brytyjskim tronie. Mówi się, że Elżbieta II może nie chcieć władać do końca życia i przekaże władzę synowi, księciu Karolowi.
Czy Karol przejmie tron od żyjącej matki, czy kiedyś już po jej śmierci, to na pewno oznacza zmianę dla rodziny królewskiej i jej struktur. Książę Karol będzie dążył do ograniczenia grona pracujących członków rodziny królewskiej. Już 30 lat temu, gdy na świat przychodziły córki jego młodszego brata Andrzeja, nie chciał, by miały tytuły książęce. Co to oznacza dla jego siostry Anny, która w wieku 36 lat otrzymała od swojej matki tytuł Princess Royal czyli Księżniczki Królewskiej?
Tytuł ten jest nadawany najstarszej córce panującego monarchy. Gdy William obejmie tron, dostanie go Charlotte? Dziś jako drugie dziecko Williama jest piąta w kolejce do tronu, Anna jest piętnasta.
Warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy: tytuł Królewskiej Księżniczki otrzymuje się dożywotnio i tylko jedna osoba może być nim nazywana. To oznacza, że Charlotte może go otrzymać od ojca (choć wcale nie musi!), gdy ten zasiądzie na tronie, a jego cioci Anny już nie będzie.
Pogrzeb księcia Filipa był niezwykle poruszający. To koniec pewnej epoki