Trwa ładowanie...

Czy to już koniec małżeństwa Julii Pietruchy?

Kiedy śliczna aktorka poznała Iana Dowa odkryła w sobie pasję do muzyki i zajęła się nagrywaniem płyty. Para szybko się pobrała i sprawiała wrażenie jednej z najsympatyczniejszych w polskim show-biznesie. Niestety wszystko na to wskazuje, że idylla się już skończyła. W dosadnym wpisie na Facebooku Ian zasugerował, że Julia zerwała z nim kontakt. Muzyk myśli nawet o tym, czy nie pozwać "żony".

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Czy to już koniec małżeństwa Julii Pietruchy?Źródło: ONS.pl
d4momul
d4momul

Muzyk zaczął wpis od radości, jaką sprawiła mu praca nad albumem z przyjaciółmi i Julią Pietruchą. - Czuję ciężar w moim sercu (...). To był niesamowity projekt, w który przez długi czas wkładałem swoje serce i duszę. Napełniało mnie dumą, że został tak dobrze odebrany przez przyjaciół i rodzinę.

Po czym szybko przeszedł do ataku na Julię, której zarzucił, że porzuciła go i przypisała sobie sukces albumu. - (...) Nienawidzę tego projektu, bo przynosi mi więcej bólu. Wciąż jestem dumny ze swojej pracy, ale boli mnie to, że został ukradziony przez osobę, którą kochałem i ufałem jej najbardziej na świecie - napisał Dow.

Ian oskarża Pietruchę, że odcięła go od projektu i nie kontaktuje się z nim, mimo że posiada on prawa do twórczości. Zarzuca on Julii, że ta ciągle koncertuje, nagrywa teledyski i zarabia pieniądze, które należą się również jemu.

d4momul

- Chciałbym ją pozwać, naprawdę, ale nie jestem do tego zdolny psychicznie... jeszcze... - zagroził z nutką sentymentu. I choć obecnie muzyk jest szczęśliwym człowiekiem, to nie może pogodzić się z pustką po kobiecie, której kiedyś oddał wszystko.

ONS.pl
Źródło: ONS.pl
ONS.pl
Źródło: ONS.pl
icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d4momul
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4momul

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj