Dagmara Kaźmierska o konflikcie z Rafałem i Gabrielem. "Nie bardzo mnie to obchodzi"

"Królowe życia" to program, który pokochało wiele osób. Serial pokazuje kulisy życia przebojowych ludzi z Dolnego Śląska. Bohaterowie osiągnęli sukces i żyją według własnych zasad. Oprócz niekwestionowanej królowej show Dagmary Kaźmierskiej jedną z ulubionych par byli Rafał i Gabriel. Jednak po kilku sezonach mężczyźni zdecydowali się zrezygnować z udziału w reality show i skupić na własnym biznesie. Homoseksualna para oficjalnie rozstała się po zakończeniu występów w show, choć jak donosiły media, już wcześniej nie byli razem, jedynie udając przed widzami parę. Od miesięcy zaś panowie nie ukrywają, że rozstali się w fatalnych relacjach.

Choć Gabriel nie bierze już udziału w show TTV, nadal go śledzi. Jakiś czas temu skrytykował go w mediach społecznościowych, pisząc, że jest nudny. Oberwało mu się za to od Dagmary, która nie szczędziła mu wulgaryzmów i złośliwości.

Teraz w rozmowie z Jastrząb Post Kaźmierska opowiedziała, jak wyglądają ich relacje dziś: - Nie mam z nimi w ogóle kontaktu. Ani telefonicznie, ani nic. Jakoś za tym bardzo nie tęsknię. Jestem otwarta na każdego. Jestem bardzo przyjaźnie do wszystkich nastawiona. Oczywiście jako kobieta pierwsza bym się nie przywitała, to jest normalne. Ale jeżeli przyszliby i się przywitali, to jestem jak najbardziej za. Padło trochę słów, które być może powinny paść, być może nie powinny. Było jak było. Mądry się łączy, głupi się rozstaje. Ludzie, którzy cały czas się skłócają i są zawzięci w tym i zapiekli w tej swojej kłótni, to jest w ogóle niepotrzebne. Bo życie jest za krótkie, świat jest zbyt piękny i trzeba z każdym żyć w zgodzie.

Kaźmierska przyznała też, że niespecjalnie jej zależy na relacji z kolegami z programu: - Ja do nich nie mam nic. Jeśli oni coś mają do mnie, to generalnie nie bardzo mnie to obchodzi.