Daniel Martyniuk odwiedził córkę. Kupił jej prezenty
Daniel Martyniuk pomimo bieżących problemów nie zapomniał o córce. Budzący kontrowersje syn gwiazdora disco poinformował wszystko, że interesują go losy dziecka.
O Danielu Martyniuku jest głośno od dłuższego czasu . Syn gwiazdora disco polo często popada w konflikty z prawem, m.in. za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu czy posiadanie marihuany. W sierpniu sąd skazał go na prace społeczne. Daniel Martyniuk często publikuje w mediach społecznościowych treści, które nie są do końca zrozumiałe dla odbiorców. Regularnie zdarza mu się również obrażać w mediach byłą żonę i jej rodzinę.
Jak donoszą tabloidy, w życiu Daniela zaszły jednak spore zmiany. Od kilku dni wykonuje prace społeczne, na które został skazany przez sąd. Ma to robić przez najbliższe 5 miesięcy po 20 godzin w tygodniu. Nie zapomniał również o swojej córce, Laurze, do której udał się, by zawieźć mikołajkowe prezenty. Opublikował nawet relacje na swoim Instastories.
ZOBACZ TAKŻE: Skandale 2020. O nich było naprawdę głośno
"Nie straciłem wiary w miłość. Jestem pewien, że kiedyś zwiążę się z mądrą, uczciwą kobietą, która będzie mnie szczerze kochać za to, jaki jestem, i nie będą jej interesowały pieniądze mojego ojca, ale nie w Polsce. Marzę o normalnej rodzinie. Chciałbym mieć dzieci, które mógłbym wychowywać, patrzeć jak dorastają, bawić się z nimi i cieszyć. Może niedługo los znów się do mnie uśmiechnie" - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".