Przejęła kontrolę nad biznesem
W "Życiu na gorąco" można przeczytać, że Danuta Martyniuk prawdopodobnie przejęła restaurację syna – Daniela. Syn otworzył biznes w czerwcu tego roku, ale kłopoty z byłym wspólnikiem sprawiły, że knajpa zaczęła podupadać. Wtedy właśnie miała zaangażować się jego mama. Danuta, jak mówi informator gazety, skontrolowała szczególnie kwestie finansowe restauracji. – Mimo że nigdy wcześniej nie prowadziła takiego lokalu, szybko się uczy, przechodzi specjalne kursy i słucha rad doświadczonych restauratorów – przyznaje informator.