Dariusz K.
K. oprócz tego, że był menadżerem takich gwiazd jak Edyta Górniak czy Natalia Lesz, pracował również jako wzięty muzyk. Teraz uważa, że swoją twórczością mógłby odkupić winy.
Proszę wysoki sąd o szansę, abym mógł to naprawić. Abym mógł swoim życiem i swoją twórczością nadać głębszy sens tej tragedii. Chciałbym prosić o szansę, abym mógł dobrymi czynami zasłużyć na wybaczenie, bez którego nie będę mógł żyć - wyznał.